rok 2018

Och, co to był za rok!? Pędzący niczym pocisk rakiety. Pora na podsumowanie roku!

Działo się wiele. Nie zawsze dobrych rzeczy. Jednak sumarycznie trzeba przyznać, iż był to bardzo dobry rok. Trudny, pełen wyzwań i stresów. Mimo wszystko, pod względem cyfr i wiedzy, którą zdobyłem można powiedzieć, iż 2018 był niemal bezcenny. A jak dodamy do tego, iż po 32 latach mojego życia wreszcie spotkałem kobietę, która zawładnęła mną w pełni, a do tego między nami bardzo dobrze się układa to z czystym sumieniem mogę stwierdzić, iż był to genialny rok. (Ok, z tym spotkaniem to może lekko przekłamałem, ale jeszcze wyjaśnię w dalszej części artykułu).

Na razie skupmy się na cyfrach. Mimo, iż Bitcoin mocno spadł to jednak w jedynym temacie udało mi się osiągnąć wynik aż o 27800%% lepszy niż poprzednim roku. Chcesz wiedzieć o co chodzi? Zapraszam do lektury.

 

Sprawdź, czego nauczysz się dzięki kursowi Grafany!

Udostępniamy darmowo ponad godzinny materiał z kursu. Przekonaj się, że jest idealny dla Ciebie!

Chcesz wziąć udział w kursie? Kliknij w link i obejrzyj co Cię czeka: https://asdevops.pl/demo-grafana/

 

 

 

 

Audio – video

Nooo chyba, że… wolisz skróconą wersję audio lub video? Do wyboru do koloru!

Biznes

Podsumowanie roku zacznę od tego co dla mnie było największym celem 2018 roku. Za główne zadanie postawiłem sobie rozwinięcie w jak największym stopniu mojego biznesu i jednocześnie poprawienie własnych przychodów. Cel był mocno mierzalny. Powiększyć swoje przychody trzykrotnie w porównaniu z rokiem 2017.

Ostro tyrałem przez cały rok. Kombinowałem jak mogłem i systematycznie rozwijałem swój biznes. Jaki rezultat? Moje zamierzenie udało się zrealizować już w październiku. Wtedy właśnie udało mi się przekroczyć zamierzany przychód. I co najważniejsze, nie ma na razie tendencji spadkowej. Wynik ten udało się zachować przez kolejne dwa miesiące. Dlatego też pozwoliłem sobie w październiku lekko wyhamować. Więcej odpocząć. Niestety, nie było to łatwe, bo na początku listopada niemal z dnia na dzień odszedł z mojego składu najważniejszy pracownik. Opowiadałem o tym w tym na vlogu. Link:

Mimo wszystko, jeżeli chodzi o wszelkie tematy związane z rozwojem biznesu to można powiedzieć, iż od października był to temat zawieszony. Najzwyczajniej liczyło się dla mnie to, by w momencie utraty jednego członka zespołu zachować poziom usług na wysokim poziomie. Niestety, nie było to łatwe, ponieważ musiałem nagle ratować porzucone projekty, jednak o tym może w  innym czasie.

Podsumowując, cel zrealizowany. Ponadto, mamy już nową osobę w składzie, więc liczę, że będzie dla nas wystarczającym wsparciem, bym mógł wrócić do spraw rozwoju. Tym razem jednak już nie tak agresywnie.

Ciężko, ale wyniki są

W tym kraju podobno nic się nie opłaca. A to, że podatki, politycy. Że prąd za drogi. A to to, a to tamto. Tylko jakoś w tym strasznym kraju od 7 lat udaje mi się z powodzeniem prowadzić swoje biznesy, a przez ostatni rok jeden urósł 200%, drugi 300%. Czy piszę to po to, by się przechwalać? Nie. Jedynie zwracam uwagę na to, by nie słuchać narzekaczy i marud oraz robić swoje.

Osobiście, dla mnie jest to bardzo ważne. Nie ukrywam, iż w lipcu 2017 roku nastał w moim życiu krótki okres finansowych problemów. Nietrafione inwestycje i kilka problemów spowodowało, iż finansowo byłem w d… Na szczęście szybko udało się wyjść z kłopotów i dzisiaj jestem bardzo zadowolony z obecnej sytuacji.

Stresy

Podsumowanie roku to również moment na przypomnienie sobie tego co nie zadziałało. Niestety, mocny i szybki rozwój mojego biznesu oraz tzw. hustlerka opłacona została sporymi stresami. Wspomniane odejście pracownika, problemy z ekipą sprzątającą mojego biznesu związanego z nieruchomościami. Do tego jeszcze spore zamieszanie podczas rozwijania usług związanych z wdrożeniami RODO. To wszystko spowodowało, iż czasami miałem wrażenie, że jednej nocy jestem w stanie stracić wszystkie włosy.

Mimo wszystko, plus jest taki, że wszystkie wymienione problemy zostały zażegnane. Do tego zdobyłem ogromną wręcz dawkę wiedzy w tym całym biznesowym boju. Zresztą, zauważyłem nawet, że ostatnio zaczyna mi się coraz częściej odpalać zbawienny stan relaksu gdy znowu ktoś mi alarmuje o kolejnych problemach. Nie twierdzę, ze tak jest zawsze. Jednak często porównuję to sobie do tego co się wydarzyło przez ostatnie miesiące i stwierdzam, że skoro wtedy wszystko potoczyło się dobrze to czemu miałoby być inaczej teraz?

Ponadto, w listopadzie przerobiłem audiobooka „Jak przestać się martwić i zacząć żyć” autorstwa znanego Dale Carnagiego. Tak, to ten od świetnej książki „Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi”. I właśnie ten audiobook pozwala również ciekawie podejść do wszelkiego rodzaju stresów oraz zmartwień. Dodatkowo, ponowne odsłuchiwanie po przebudzeniu (np. w drodze do pracy) pewnych rozdziałów pozwala wyrobić sobie nowego, świeżego dystansu przed kolejnym dniem oraz sytuacjami jakie się pojawią. A nie ukrywajmy, biznes to przede wszystkim umiejętność radzenia sobie z problemami oraz kryzysami. Szczególnie to sobie uzmysłowisz gdy zaczniesz zatrudniać ludzi. Uwierz, że mało który pracownik przychodzi do Ciebie by najzwyczajniej pogadać lub pochwalić się wynikami. Z reguły zgłaszają się do Ciebie z problemami. I to właśnie Ty będziesz musiał sobie z nimi radzić.

Bez względu na wszystko, polecam przeczytać lub przesłuchać „Jak przestać się martwić i zacząć żyć”. Dla mnie ten tytuł stał się czymś w rodzaju porannego odświeżenia. Niczym medytacja, która pozwala się uspokoić i zrelaksować. 

Podróże

Nie ukrywam, iż od jakiegoś czasu marzy mi się wrócić do podróżowania. Albo chociaż jakiś porządny urlop. I właśnie podsumowanie roku 2018 miało przynieść 3 nowe kraje, które planowałem odwiedzić. Niestety, ostra gonitwa i stresy o których już wspomniałem mocno pokrzyżowały mi te plany. Ostatecznie skończyło się na jednym nowo poznanym kraju. Zawsze to lepiej niż nic, jednak nauczony doświadczeniami z 2018 roku, na następny zamierzam mocno poprawić ten aspekt i wreszcie zapewnić sobie porządny urlop.

Mimo wszystko, nawet ten krótki okres wypoczynku w sierpniu pozwolił mi mocno odsapnąć i zdystansować się do pewnych kwestii. Tym bardziej upewniłem się w przekonaniu, iż co jakiś czas konieczny jest odpoczynek i zresetowanie, a następnie ponowne naładowanie swojego akumulatora.

A tak obecnie wyglądają u mnie podróże:

podsumowanie roku

Cały czas na telefonie… Haha.

Blog

Robić podsumowanie roku i nie wspomnieć o blogu? Przez ostatni rok również kładłem mocny nacisk na rozwój tej witryny. Jak to wygląda pod względem statystyk? 22,275 unikalnych użytkowników i 47,942 wyświetleń mojego bloga. W poprzednim roku było to 10102 osób. Co oznacza, że liczba odwiedzających moją stronę urosła ponad dwukrotnie. 2x! Zdaję sobie sprawę, iż nie jest to jakaś ogromna cyfra, jednak ja jestem bardzo zadowolony. Szczególnie, iż mój blog należy do mocno niszowych. A na następny rok po cichu zakłada plan 10x. Ale o tym w następnym artykule.

Rosły zarówno wejścia z wyszukiwarek jak z social media. Mimo wszystko, najcenniejsze są jednak dla mnie wejścia od stałych czytelników, którzy ponownie wracają. Widocznie wystarczająco zainteresowałem ich swoimi treściami. Tych jest aż 19% co jest niewątpliwie dobrym dla mnie wynikiem.

Jednocześnie przez ten rok wiele się nauczyłem o pozycjonowaniu, rozwijaniu i promowaniu bloga. Co oznacza, ze 2019 będzie zdecydowanie jeszcze lepszy. Myślę, że 220 tysięcy osób na koniec 2019 roku jest w zasięgu.

Youtube

Podsumowanie roku zacząłem od słów, iż w 2018 osiągnąłem w pewnej kwestii wynik aż o 27800% lepszy niż w poprzednim roku. I właśnie o Youtube chodzi. Nie ukrywam, że założenie kanału Youtube zawsze chodziło mi po głowie. Mimo wszystko, brakowało jednak odwagi. Szukałem sobie ciągle wymówek. Zaczęło się delikatnie w 2017 roku gdzie opublikowałem zaledwie kilka dosyć tandetnych filmów i zebrałem 1 subskrypcję. Oh yeah!

Od tego czasu sporo się zmieniło. Zabrałem się porządnie za publikację materiałów. Głównie motywując się tym, iż regularne nagrywanie pozwoli mi się rozwinąć w umiejętnościach prezentacji oraz przemawiania.

10x!

Rezultat jest taki, iż dziś mam 278 subskrypcji i 13,673 wyświetleń. Czyli aż o 27800% lepiej niż rok temu. Zdaję sobie sprawę, iż dla większości osób może się wydawać to słabym wynikiem, jednak osobiście jako osoba, która jeszcze rok temu bała się cokolwiek wydukać do kamery uważam, że to mega wynik. I tu również w 2019 roku będę mocno działał, by odpowiednio rozwinąć kanał i za rok ujrzeć cyfrę 2780 subskrypcji. 10x!

Swoja droga, jeżeli chcesz mnie wesprzeć w tych działaniach to zajrzyj tu: Mój kanał Youtube

Obejrzyj coś. Jak Ci się spodoba to daj lajka, a jak będziesz chciał wrócić i jednocześnie mnie wesprzeć to kliknij czerwony przycisk

„Subskrybuj”.

To nic nie kosztuje, a mi naprawdę sporo pomoże. Głównie w pozycjonowaniu mojego kanału.

Przy okazji Youtube doszedł również podcast. Na razie jeszcze mocno nieregularny, jednak na wszystko przyjdzie czas. Nie od razu Rzym zbudowano!

Tu przeczytasz artykuł o problemach na jakie natrafiłem oraz linki do wszystkich odcinków: Nagrywanie podcastu

Podsumowanie roku – część 2

Oczywiście, to nie koniec. Z tego wględu, iż moje podsumowanie roku wyszło dosyć obszernie to podzieliłem je na dwie części.

Chcesz więcej? Zapraszam tu – Rok 2018 Podsumowanie. Tam więcej o social media, Paulince, Książkach, Zdrowiu. Powiem jaki film jest moim zdaniem tytułem roku 2018 oraz zdradzę trochę o moim wypaleniu.

 

 

 

Sprawdź, czego nauczysz się dzięki kursowi Grafany!

Udostępniamy darmowo ponad godzinny materiał z kursu. Przekonaj się, że jest idealny dla Ciebie!

Chcesz wziąć udział w kursie? Kliknij w link i obejrzyj co Cię czeka: https://asdevops.pl/demo-grafana/

 
 
 

Lekcja demo kursu Grafany!

X