Monitorowanie systemów informatycznych jest trochę jak picie kawy. Jeszcze trzy lata temu smak kawy był dla mnie nie do przyjęcia. Mimo iż dziś nie wyobrażam sobie rozpoczęcia dnia bez tego mrocznego trunku to jednak trzy lat temu zawód taki jak barista wydawał mi się totalnie abstrakcyjny.
Rozumiałem, że są ludzie, który piją kawę, jednak nie rozumiałem istnienia osób, których pasja jest tak wielka, iż szkolą się i rozwijają w dziedzinie parzenia kawy. Ale cóż… czasami do niektórych stwierdzeń należy po prostu dorosnąć.
Podobnie jest z monitoringiem IT. Mimo iż jest to niezwykle pomocne narzędzie to jednak w zaskakująco wielu organizacjach w dalszym ciągu abstrakcją jest korzystanie z tego dobrodziejstwa.
Wydawać by się mogło, że nie ma nic prostszego niż uruchomienie monitoringu. Wszak, Zabbix pozwala ze swojej strony pobrać gotowy obraz dysku (tzw. Image) z zainstalowanym na nim oprogramowaniem gotowym do konfiguracji i monitorowania Twoich zasobów.
Instalacja to jednak tylko początek. Grunt to odpowiednie i mądre wdrożenie. Źle zaimplementowany system nie tylko nie przyniesie żadnych korzyści, lecz wręcz doda pracy i narobi dodatkowych szkód.
Dzisiaj dowiesz się:
- Jak wyglądało wdrożenie w jednej dużej organizacji w której pracowałem.
- Jakie korzyści finansowe przynosi monitoring systemów informatycznych.
- Które narzędzie do monitoringu wybrać?
- W jakie funkcjonalności powinien posiadać odpowiednio zaprojektowany system?
- Co możesz monitorować?
- Chmura czy serwer fizyczny?
- Dobre praktyki monitoringu informatycznego.
Ostatni webinar w tym roku!
Zapraszamy na bezpłatny webinar poświęcony roli sztucznej inteligencji w zarządzaniu infrastrukturą IT, zarówno w dużych serwerowniach, jak i w środowiskach homelab.
W trakcie wydarzenia dowiesz się, jak AI może wspierać codzienną pracę administratora, pomagając w automatyzacji procesów, monitorowaniu zasobów, analizie danych oraz zwiększaniu efektywności operacyjnej.
Zapisy na: https://asdevops.pl/warsztaty/
Monitorowanie systemów informatycznych
O monitoringu pisałem już wiele. Poniżej znajdziesz całą masę wiedzy:
https://blog.askomputer.pl/category/zabbix/
Ewentualnie, zapraszam do mojego artykułu na Sekuraku: https://sekurak.pl/zabbix-wydajny-i-efektywny-monitoring-sieci-i-serwerow/
Co zatem musisz wiedzieć o monitoringu, by nie czytać wszystkich, do tej pory opublikowanych materiałów?
Bardzo ważnym elementem infrastruktury informatycznej w każdej firmie jest odpowiednie monitorowanie poszczególnych zasobów. Kluczowe jest to, aby sieć w firmie działała niemal nieprzerwanie, a zaistniałe awarie były jak najszybciej usuwane.
I właśnie do tego służy monitoring. Na bieżąco kontroluje działanie Twojej sieci, serwerów i aplikacji. Gdy już pojawi się problem to automatycznie powiadomi Cię o awarii mailem lub smsem.
Kim jesteś, by uczyć nas monitoringu?
Monitorowanie systemów informatycznych to złożone zagadnienie, a specjalistów od tego typu rozwiązań w dalszym ciągu brakuje. Możesz się zatem zastanawiać jakie mam prawo, by nauczyć innych?
Pracując w firmie Lafarge, dwa lata przed połączeniem w grupę Lafarge/Holcim miałem zadanie wdrożenia systemu monitoringu infrastruktury informatycznej. Jako, że było w firmie prawie 700 serwerów do monitorowania to zadanie było dosyć złożone. Postawiłem na system Zabbix. Po wdrożeniu okazało się, że rozwiązanie sprawdziło się na tyle dobrze, że zaproponowano mi wdrożenie tego samego systemu w innych krajach. Tym razem padło na Datacenter znajdujący się w Afryce, a ja miałem poprowadzić całe wdrożenie. Zostałem mianowany jako Project Managerem projektu.
Duża część pracy polegała na komunikacji z poszczególnymi grupami techników:
– Network Team
– Storage Team
– Windows Team
– Linux Team
Do tego kilku zewnętrznych programistów.
Czasami na takim wirtualnym spotkaniu łączyło się ponad 30 osób, więc zamieszanie bywało spore. Mimo wszystko, konieczne było zapanowanie nad całym zespołem.
Monitorowanie systemów informatycznych to zagadnienie z którym miałem do czynienia niemal z każdej strony. Zarówno jako użytkownik, administrator, wdrożeniowiec jak i project manager wdrożenia systemu. A to oznacza, iż spokojnie mogę podjąć temat zaprojektowania najlepszego środowiska do monitoringu IT.
Jak wyglądało wdrożenie?
Najciekawiej wyglądał właśnie projekt w Lafarge. Monitorowanie systemów informatycznych w korporacji to nie jest trywialne zadanie. Szczególnie gdy w firmie istnieje oddzielna spółka dedykowana do projektów informatycznych zrzeszająca ponad 2000 specjalistów IT rozsianych po całym świecie.
I właśnie to rozbicie na różne kontynenty powodowało, że przez lata kolejne regiony i kraje wdrażały swoje własne systemy do monitoringu. Mieliśmy całą masę rozwiązać typu Nagios, Cacti z nakładkami, Alaloop czy nawet Hyperic (dedykowany monitoring VMware). Co najciekawsze, Zabbixa tam nie było. Przynajmniej, nie przyznał się mi o jego posiadaniu żaden z ówczesnych dyrektorów. 😊
Konieczne było zatem ujednolicenie. Pojawił się projekt wdrożenia i ujednolicenia monitoringu. Przy okazji, również przeszkolenia kadry IT. Najpierw wdrożenie monitoringu w krajach EMEA, a później również w Afryce. Nie ma co ukrywać, iż nie był to projekt usłany różami.
Przede wszystkim, na każdym etapie pojawiał się sprzeciw. Cześć oddziałów nie chciała podłączać swoich zasobów pod jeden, centralny system, a inni jak to często bywa przy zmianach, byli przeciwni… zmianie.
Problemy podczas wdrożenia
Poza tym, podczas prowadzenia projektu pojawiły się naturalne problemy komunikacyjne. Często konieczna była współpraca kilkudziesięciu specjalistów IT rozsianych w różnych strefach czasowych. Za kolejne aspekty jak np. zasoby sieciowe czy konkretne serwery odpowiadały osoby, których brak mógł mocno spowolnić projekt. Naturalnie, zdarzało się, że ktoś był chory. A reszta zespołu musiała szybko uczyć się jego działki, by nie pojawiły się opóźnienia w projekcie.
Już nie wspominam o takich problemach komunikacyjnych jak wyczuwalne „rozluźnienie” pewnych osób w projekcie. Choćby wtedy gdy te nie czuły nad sobą reki szefa pilnującego ich na miejscu. Przykładowo, regularnie podczas „calli” było słychać jak jeden z członków hinduskiego zespołu, wywoływany zapominał włączyć wyciszenie na komputerze / konsoli i słuchać było jak gra w grę
Oczywiście, jak to w korporacji i pracy w rozproszonych środowiskach zdarzali się pracownicy z tendencją do przeciągania zadań. Szczególnie było to nagminne w zespołach, których skład był mocno ograniczony i jednocześnie ciężko było zastąpić te osoby w projekcie.
Mimo wszystko, system udało się uruchomić w planowanym terminie. Co oznacza, że skoro udało się w firmie zatrudniającej 70000 pracowników to i w Twojej się uda!
Monitorowanie systemów informatycznych – Jakie rozwiązanie wybrać?
Odpowiedź jest prosta. Mimo, iż na rynku znajdziemy wiele rozwiązań to jednak w rzeczywistości liczy się tylko jedno – Zabbix. Jest on odpowiednio rozbudowany i oferuje całą masę funkcjonalności. Oczywiście, możesz próbować z innymi rozwiązaniami. Jednak gwarantuję Ci, że żaden nie sprawdzi się tak jak Zabbix.
A już na pewno nie zalecam rozdrabniania się na wiele różnych rozwiązań. Przykładowo, wspomniany wcześniej przeze mnie Hyperic. Jest on dobry. Jednak do maszyn wirtualnych. Jeżeli potrzebujesz dodatkowo monitoringu aplikacji, dostępu do konkretnych danych czy SLA to tu już zalecam Zabbixa.
Dodatkowo, Zabbix jest na tyle elastyczny, że równie dobrze możesz uruchomić sobie mało-zasobożerną instancję gdy potrzebujesz jedynie monitorować swoją stronę internetową. Aczkolwiek, gdyby tylko do tego miał służyć monitoring IT to jednak zastanowiłbym się nad sensem uruchomiania takiego serwera.
Monitorowanie systemów informatycznych szyte na miarę?
Niektórzy jeszcze mogą się spytać czy lepiej skorzystać z istniejących rozwiązań czy zbudować coś od zera? Teoretycznie, jako współwłaściciel firmy programistycznej powinienem odpowiedzieć:
„Naturalnie, że lepiej samemu takie zbudować. Zgłoś się do nas, a zbudujemy Ci takie narzędzie”.
Bądźmy jedna szczerzy. Osobiście twierdzę, że nie ma sensu tworzyć koła na nowo. Wyjdzie drożej i gorzej. Naturalnie, jeżeli będziesz się upierać to jak najbardziej, możemy Ci zbudować twój własny monitoring. Mamy do tego odpowiednie kompetencje. Mimo wszystko, będę się upierał i przekonywał Cię do tego, by jednak skorzystać z Zabbixa.
W co powinien być uzbrojony odpowiednio zaprojektowany Monitoring IT?
Ok, skoro już wiesz wiesz trochę monitoringu to teraz przejdźmy do tego co stanowi odpowiednio zaprojektowany monitoring.
Redundancja – nie wchodząc w szczegóły, redundancja oznacza zapas. Przykładowo, dwa serwery pracujące w tym samym czasie. Gdy jeden ulegnie awarii to drugi przejmie na siebie wszystkich użytkowników. Aplikacja może spowolnić, jednak dostępność zostanie zachowana.
I również w przypadku monitoringu mile widziany jest serwer redundantny. Najlepiej w drugiej lokalizacji. Innej części kraju lub świata.
Umiar – w przypadku monitoringu i powiadomień o awariach nie ma miejsca na nieśmiałość. Gdy awaria się przydarzy to musisz otrzymać odpowiedni komunikat. Mimo wszystko, warto zadbać o to, by administratorzy nie byli zasypywani całą masą powiadomień. Alertowanie powinno informować tylko o tych zasobach, które faktycznie mają znaczenie dla firmy. Inaczej, po pewnym czasie powiadomienia zaczną być ignorowane.
Wyważenie – Liczbę komunikatów z systemu monitoringu należy odpowiednio wywarzać. Z jednej strony nie powinno się wysyłać zbyt dużej liczby komunikatów. Natomiast z drugiej, nie można być zbyt oszczędnym. Zbyt mała liczba powiadomień może spowodować, że coś zostanie przeoczone.
Korzyści dla biznesu
Różne osoby odwiedzają ten blog. Czasami są to specjaliści IT, a innym razem dyrektorzy techniczni i przedstawiciele biznesu. Bez względu jednak na to do której grupy należysz to możesz się zastanawiać czy wdrożenie monitoringu przyniesie jakiekolwiek korzyści biznesowe. Ewentualnie, może jesteś na etapie przekonywania zarządu o przydatności takiego rozwiązania? Jeżeli tak to ta sekcja jest dla Ciebie.
Jakie korzyści dla biznesu przynosi monitorowanie systemów informatycznych?
Dostępność
Monitoring pozwala wychwycić wąskie gardło w infrastrukturze i uszczelnić dziury w postaci najczęstszych problemów. Jeżeli na którymś serwerze cyklicznie otrzymujemy powiadomienia o braku pamięci RAM to dołożenie jej usprawni działanie aplikacji w przyszłości i zwiększy jej wydajność.
Również gdy awaria już się przydarzy to monitoring natychmiastowo powiadomi odpowiednie osoby i dzięki temu zostanie ona szybciej usunięta. Co oznacza, że Twój biznes będzie funkcjonował bez przerw.
Powiadomienia
Powiadomienia również niosą korzyści dla biznesu. Przede wszystkim ze względu na zwiększenie świadomości i kontrolę nad tym co się dzieje w Twoim IT. Gdy coś się wydarzy to dzięki powiadomieniom natychmiast otrzymasz informację o awarii . Ponadto, masz kontrolę nad wspomnianymi już dziurami w infrastrukturze i możesz pomęczyć informatyków na temat tego co się wydarzyło gdy konkretny komunikat do Ciebie przyszedł. Oj, informatycy przestaną mnie lubić 😛
Transparentność
To akurat zaleta w przypadku wszelkich negocjacji z kontrahentami, potencjalnymi udziałowcami czy wręcz chętnymi zakupienia Twojego biznesu. W obecnych czasach podczas podejmowania decyzji o zakupie biznesu, wykonuje się dosyć długotrwały audyt. A jednym z jego elementów jest audyt IT.
Zdarzało się nam nawet robić testy penetracyjne przedsiębiorstwa na zlecenie potencjalnego nabywcy biznesu. Oczywiście, za wiedzą i zgodą sprzedających. Jeżeli natomiast w firmie jest uruchomiony monitoring, a na nim mamy wstecz do kilku lat informację o tym co się działo wcześniej to nasza transparentność i uczciwość rośnie w oczach drugiej strony.
Taki kontrahent może wtedy sprawdzić co nie działało i z czym były problemy w przeszłości. Naturalnie, jeżeli infrastruktura jest zaprojektowana poprawnie to również masz możliwość pochwalić się wykresami prezentującymi nieprzerwaną pracę firmy.
Analiza ryzyka
O analizie ryzyka sporo pisałem we wcześniejszym artykule. Nie będę wiec mocno rozwijał tematu. Jeżeli masz chęć to zapraszam do lektury – analiza ryzyka.
Dodam jedynie, że dzięki zachwalanym już wiele razy w tym artykule wykresom i alertom mamy efektywne narzędzie, które może pomóc nam przy tworzeniu analizy ryzyka. Ponownie, wystarczy spojrzeć na wykresy, by zobaczyć gdzie nasze IT jest najbardziej podatne na zagrożenia.
ITIL
Monitoring to również usprawnienie procesów ITIL. Choćby mierzenie SLA czy disk capacity. O disk capacity opowiem więcej w kolejnych akapitach. Co do SLA i jego przestrzegania to jak na tacy poczciwy Zabbix pokaże jak długo trwała dana awaria i czy z jej usunięciem dział IT wyrobił się w czasie.
Bezpieczeństwo
Do tego, że bezpieczeństwo informatyczne i związana z nim ciągłość pracy IT ma ogromny wpływ na działalność Twojego biznesu to raczej nie trzeba nikogo przekonywać. Mimo wszystko, warto przypomnieć i uświadamiać, że monitorowanie systemów informatycznych może znacząco podnieść niezawodność i stabilność całego środowiska.
Dzięki monitoringowi jesteś w stanie wychwycić wszystkie problemy w sieci, a w przypadku awarii wpłynie na przyśpieszenie reakcji. Dział IT może natychmiastowo przystąpić do usunięcia usterki. A to przełoży się na zmniejszenie okresu przerw dostępności systemów i aplikacji. Co za tym idzie, biznes będzie funkcjonował bez dłuższych przerw.
Co możesz monitorować?
Wszystko.
Ok, może trochę teraz przesadziłem. Prawda jest jednak taka, że możesz kontrolować całą masę zasobów:
- działanie serwerów oraz wykorzystanie ich zasobów
- urządzenia sieciowe
- SLA
- zasoby dyskowe
- dostęp do danych
- działanie, wydajność i stabilność aplikacji,
czy nawet monitorować… monitoring wizyjny.
Plusem takich rozwiązań jak Zabbix jest ich otwarty kod źródłowy. A to oznacza, że możemy dowolnie tworzyć skrypty oraz modyfikacje służące do implementacji z naszym środowiskiem. Oczywiście w ramach umiejętności i budżetu.
Zarządzanie zasobami
Wspominaliśmy już o tym przy okazji „korzyści dla biznesu”. Warto to jednak rozwinąć. Dzięki monitorowaniu i włączeniu wykresów masz na bieżąco podgląd na to jak wygląda stan zasobów w firmie. A to, oczywiście pozwala oszacować na jak długo jeszcze starczy mocy i kiedy może nastąpić wyczerpanie zasobów.
Przykładowo, chcesz oszacować czas kiedy może zabraknąć miejsca. Spoglądasz na wykres prezentujący zajęte miejsce:
Jak to z miejscem na dyskach bywa, mimo cyklicznego usuwania zbędnych danych, przyrost zużytego miejsca na dysku jest nieprzerwany. Następnie zaznaczamy na wykresie najwyższe wartości. Jest to 132 gigabajtów z 13 sierpnia oraz 137 gigabajtów z 3 października. Łączymy te wartości jedną linią.
Kiedy zabraknie zasobów?
Dzięki temu uproszczonemu przykładowi możemy wstępnie oszacować ile wyniesie przyrost danych. W tym przypadku należy przyjąć, że jeżeli trend się utrzyma to nasza aplikacja po kolejnych dwóch miesiącach będzie potrzebować dodatkowych pięciu gigabajtów danych. Jeżeli dostępna przestrzeń dyskowa na serwerze zawiera zaledwie 140 gigabajtów to masz dodatkową pracę na następne tygodnie. Hura! 😉
Oczywiście, taka wizualizacja planowania zasobów to mocno uproszczona metoda. W większych środowiskach stosuje się specjalne systemy analizujące nasze zasoby oraz ostrzegające w momencie zbliżania się do kresu ich możliwości.
Mimo wszystko, jeżeli nie masz bardziej zaawansowanego narzędzia to taki Zabbix może Ci już wiele pomóc.
Chmura czy fizyczny?
Niektórzy mogą się zastanawiać czy lepiej uruchomić monitoring na swoim serwerze czy w chmurze? Przyznam, że z czysto praktycznego punktu widzenia nie ma to żadnego znaczenia. Tak czy tak będziesz mieć monitorowane zasoby, a w razie awarii otrzymasz powiadomienie.
Różnica jest za to gdy zaczynamy myśleć o wydajności monitoringu oraz bezpieczeństwie całego środowiska.
Bezpieczna chmura
Zajmijmy się najpierw tym drugim aspektem. Monitorowanie zasobów wiąże się z wykonywaniem połączeń. Serwer monitoringu łączy się z twoją siecią i regularnie wykonuje zapytania dotyczące konkretnych usług. A to oznacza, że do połączenia konieczne są otwarte porty. Każdy taki port to dziura w systemie i potencjalna możliwość wejścia dla hakera.
Jeżeli uruchamiasz monitoring w chmurze (lub fizyczny, lecz w innej lokalizacji) to koniecznie musisz zadbać o zabezpieczenie środowiska i takich połączeń. Na szczęście możliwości masz sporo. Otwieranie portu dla każdego monitorowanego urządzenia na świat jest mało rozważne.
Możesz wykorzystać Zabbix Proxy. Ograniczy to otwarte porty do jednego. Więcej o Zabbix Proxy dowiesz się tu: https://blog.askomputer.pl/kurs-zabbix-czesc-7-zabbix-proxy/
Innym rozwiązaniem poza Zabbixem jest korzystanie z VPN. Odpowiednio skonfigurowany i szyfrowany pozwoli na bezpieczną komunikację z systemem monitoringu. Jeszcze inna opcja to filtrowanie połączenia na firewallu, by akceptował jedynie zaufane przez Ciebie adresy IP.
Wydajność
Drugi aspekt o którym wspomniałem to wydajność rozwiązania. W przypadku monitoringu mamy do czynienia z nieprzerwaną komunikacją pomiędzy serwerem monitorującym, a monitorowanymi zasobami. Niedostępność nawet przez chwilę może powodować wychwycenie niedostępności.
Oczywiście, odpowiednio zaprojektowany monitoring powinien ograniczać zbędne wysyłanie alertów. Wysyłanie sms po 1 sekundzie niedostępności nie ma żadnego sensu. Tak więc, tu to nie jest problem. Znaczenie za to mają wykresy.
Zdaję sobie sprawę, iż przy wyliczaniu SLA uśrednia się wyniki i niedostępność przez 1 sekundę do niczego się nie zalicza.
Gorzej jeżeli takich przerw jest sporo, a Twój dział IT musi się spowiadać z tego typu „awarii” bardzo wyczulonemu CTO. Zresztą, kto chce mieć tak dziurawy wykres? Dlatego też przy wyborze chmury musisz wybrać rozwiązanie, które zapewni odpowiednią dostępność i nie będzie nam serwować tego typu przerw.
Jeszcze dwie kwestie
Na koniec tego rozdziału warto jeszcze rozważyć DWA przypadki.
- Monitoring w serwerowni monitorowanych serwerów.
Tu naturalnie nie ma żadnych przeszkód poza finansowymi. Jeżeli stać Cię na kolejny fizyczny serwer to z pewnością będzie to najlepsze rozwiązanie. Warto się jedynie zastanowić czy monitorowane usługi nie są wystawione klientom na zewnątrz? Wszak, czy właśnie z tej perspektywy nie powinieneś ich monitorowa?. A niewątpliwie, chmura w tym lepiej pomoże.
- Monitoring w serwerowni i zasoby w chmurze.
Można. Tylko po co? Skoro już masz serwerownię w chmurze to czy nie łatwiej Ci będzie monitorować te zasoby w tym samym datacenter? Oczywiście, jeżeli chcesz monitorować dostępność chmury to może to być dobre rozwiązanie. Inny sensowny powód to raporty i transparentność w oczach zewnętrznego kontrahenta.
Warto tu jeszcze przypomnieć, że jeżeli chcesz zaoszczędzić i stwierdzisz, że masz w firmie wolny PC i na nim postawisz monitoring to miej na uwadze jedną kwestię. Monitoring to narzędzie, które potrzebuje między innymi odpowiednich dysków. Takich, które podołają nieustannemu dopisywaniu danych przyrastającej bazy.
Szkolenie personelu
Będąc w temacie dobrych praktyk wdrożenia monitoringu informatycznego, nie można pominąć późniejszej obsługi. I tu główną rolę odgrywać będzie dział service desk. To właśnie oni będą odbierać alarmy, rozwiązywać to co mogą i eskalować do kolejnych działów to czego już nie mogą zrobić.
I tu warto ustalić sobie kilka podstawowych zasad, by monitorowanie systemów informatycznych działało poprawnie.
Monitorowanie systemów informatycznych w service desk
- Używanie acknowledge.
Acknowledge, czyli potwierdzenie. Robi się to za pomocą jednego kliknięcia w systemie Zabbix. Nic skomplikowanego, a jednak zwiększa świadomość i komunikacje w dziale. Jakie jest tego znaczenie? Jest to coś w rodzaju chorągiewki, którą oznaczasz zdobyty teren. W tym przypadku jest to informacja przekazywana innym członkom zespołu, że informacja o wydarzeniu została przyjęta i ktoś już nad tym pracuje.
- Zwalcz spychologię
Powyższe acknowledge i eskalowanie zgłoszeń należy wdrożyć w organizacji mądrze, a następnie stanowczo respektować. W IT często nagminne jest przerzucanie się ticketami pomiędzy różnymi działami. Wprowadza to jedynie niepotrzebne opóźnienia przy usuwaniu awarii. Trochę wykraczam teraz poza temat monitoringu, a wchodzę z tym aspektem w ITILa, jednak warto o tym pamiętać. Jeżeli monitoring wskazuje problem z zużyciem pamięci serwera to nie ma sensu eskalować zgłoszenia do specjalistów zajmujących się bazą danych, którą wykorzystuje działająca wolniej od kilku godzin aplikacja. Niech każdy zajmuje się odpowiedzialnie swoim podwórkiem i nie przerzuca do sąsiada „zgniłego jabłka”.
- Magia nie istnieje.
Skoro już jesteśmy przy spychologii to warto wspomnieć o kolejnym nagminnym zachowaniu, czyli ignorowaniu powiadomień. Monitorowanie systemów informatycznych nie rozwiązuje magicznie problemów.
Niektórzy dyżurujący informatycy wolą przeczekać komunikat licząc, ze zajmie się nim jego zmiana. Ewentualnie, że coś się samo naprawi. Tak to niestety nie działa. Samo się nie zrobi. Gdy wyskakuje powiadomienie to należy się nim zająć. Monitorowanie systemów informatycznych wdraża się po to, by problemy były rozwiązywane jak najszybciej!
- Prowadź rejestr dyżurnych.
Może wydawać się to dla niektórych oczywiste. Dla innych zbędne. Mimo wszystko, stosowanie się do tej zasady może się przydać w momencie gdy Twój przełożony spyta się Ciebie o alert z danego dnia i czemu nikt z tym nic nie zrobił. Lepiej wiedzieć kto był wtedy na dyżurze i co się wydarzyło.
Monitorowanie systemów informatycznych
Jeszcze jako punkt dodatkowy dodam od siebie. Zamiast podłączać osobnego monitora na którym wyświetlony jest ekran Zabbixa to zdecydowanie lepiej postawić duży ekran i do niego podłączyć „lekki” komputerek, które na ścianie będą wyświetlać dashboard i obecną sytuację. Zdecydowanie lepiej się to sprawdza. Szczególnie gdy w pokoju siedzi kilku informatyków. Niestety, zauważyłem, że nie zawsze się stosuje taką metodę. A jednak, monitorowanie systemów informatycznych jest wtedy zdecydowanie wygodniejsze. Do tego, nie ma wtedy wymówki, że ktoś zapomniał odpalić u siebie monitoring.
Wszyscy mają sytuację widoczną na bieżąco.
Poza tym, powinno się wyrobić w zespole nawyk, że ten pierwszy kto przychodzi do biura to od razu odpala telewizor z dashboardem. Nie ma wtedy wymówek gdy coś nie działa, że „nie widziałem, bo nie odpaliłem sobie na monitorze Zabbixa” 🙂
To jeszcze nie wszystko
Tyle na dzisiaj. Jak widzisz, monitoring IT to niezwykle złożony temat. Zachęcam do przejrzenia wcześniejszych i zalinkowanych w artykule materiałów. Daj znać w komentarzu czy jeszcze rozwinąć jakiś aspekt.