Blockchain w medycynie. Piękna idea. Jak wygląda jednak wykonanie? Dziś odpowiem na to pytanie.
Wersja Video
Dawno nie analizowałem żadnego ICO. Nie będę ukrywał, od czasu gdy zapanował rynek niedźwiedzia, a znalezienie zyskownego ICO stawało się coraz trudniejsze, uznałem, ze wolę poświęcić czas na tematy, które przynoszą lepsze stopy zwrotu. Naturalnym jest, że u każdego godzina pracy wynosi inną kwotę. I o ile w 2017 roku warto było poświęcić sporo czasu na przeszukiwanie ICO, tak już obecnie nie za bardzo.
Mimo wszystko, co jakiś czas sobie przeglądam pojawiające się ICO. Fakt, coraz rzadziej o nich piszę na blogu, jednak jak już coś naprawdę ciekawego się pojawia to nie omieszkam o tym wspomnieć. Na tej witrynie czy tak jak to było w ostatnim przypadku, czyli ICO Bittorent na moim kanale Youtube:
Swoją drogą, omawiane ICO okazało się sporym hitem. Tokeny wyprzedały się w kilkanaście minut, a inwestorom pozwoliły zarobić ponad czterokrotnie. Co jak na obecne standardy rynku kryptowalut jest całkiem niezłym wynikiem.
Blockchain w medycynie
Nie minęło wiele, a ja ponownie omawiam kolejne ICO. Tym razem z dwóch względów. Pierwszym jest to, iż omawiać będziemy wykorzystanie blockchain w medycynie co już zasługuje na wyróżnienie. Bo powiedzmy sobie szczerze. Co jak co, ale branża medyczna niemal potrzebuje i wymaga „uzdrowienia” za pomocą technologii blockchain. Drugim aspektem jest to, iż projekt został wyróżniony przez Twitterowy profil Stratis. Czy Mediconnect może namieszać w branży blockchain oraz co ich łączy ze Stratis? Zapraszam do mojej oceny projektu.
Po kolei jednak…
Czym się zajmują twórcy projektu?
Przede wszystkim chcą wykorzystać blockchain do kontroli leków. Ich narzędzie ma zapobiec wykorzystaniu jednej recepty w wielu aptekach internetowych. Podobnie jak w przypadku płatności kryptowalut, tak i tu system przepuści jedną transakcję dla jednej recepty. Dlatego chcą wykorzystać blockchain do identyfikacji podrabianych leków i uniemożliwienia ich dystrybucji.
I to jest właśnie główna przyczyna tego, iż zainteresowałem się projektem. Jak wiadomo, przekręty firm farmaceutycznych oraz kwestia nadużyć recept to istotny problem tego świata. A jeżeli blockchain może przyczynić się do jego rozwiązania to ja jestem na tak! Pytanie jednak czy projekt prowadzi odpowiedni zespół oraz czy dokonali już jakichś konkretnych osiągnięć, by inwestorzy byli w stanie im zaufać?
Wykonanie
Przejdźmy od razu do mniej pozytywnego aspektu. Mediconnect nie ma jeszcze żadnego prototypu. Powtarzam. Nie mają prototypu! Ci co mnie śledzą już wiedzą, że w tym momencie zawsze odpuszczałem inwestowanie w dany projekt. Mimo wszystko, pomysł jest na tyle ciekawy, że warto jednak jeszcze przymknąć oko. Wszak, idea słuszna. Ponadto, może metryki będą tak rewelacyjne, że będzie się opłacało? Przeskoczmy zatem do nich.
Twórcy w ramach ICO maja zamiar udostępnić 500,000,000 tokenów MEDI. Sprzedaż zostanie podzielona na dwa etapy: Prywatny i Publiczny. Uczestnicy prywatnego etapu otrzymają bonus 20%. Najciekawsze są jednak kwoty, które chcą zebrać twórcy. Minimalny punkt zbiórki został ustalony na 5 milionów dolarów. Górny to 31 milionów. I szczerze to mógłbym już w tym momencie powiedzieć : STOP. Mimo wszystko, zerknijmy jeszcze szybko na twórców. Być może tam mamy jakieś znamienite postacie świata blockchain lub medycyny. A idealnie, kogoś z wiedzą w temacie wykorzystnia blockchain w medycynie.
Niestety, po przejrzeniu profili nie znalazłem nikogo interesującego. Oczywiście, nie umniejszając przedstawicielom Mediconnect, z pewnością są to inteligentni ludzie. Mimo wszystko, po przejrzeniu profili Linkedin nie znalazłem nic co oznaczałoby tu szczególne osiągnięcia.
Czas sądu…
I tak też można podsumować ten projekt. Ciekawy pomysł, jednak nieciekawe fundamenty. Jak wiadomo, pomysł w biznesie nie jest nic warty. Liczy się wykonanie. A już na samym starcie mam wrażenie, że Twórcy nie odrobili swoich lekcji. A wystarczyłoby na początek zlecić zadanie komuś od ICO, by poprawił ten wizerunek. Zaczynając od strony z kluczowymi dla ICO kwestiami, a kończąc na wizerunku w social media. A niestety, obraz w mediach społecznościowych tego projektu również jest słabiutki. Przede wszystkim, po liczbie obserwujących można odnieść wrażenie, że nikt się projektem nie interesuje. A o może oznaczać problemy z zebraniem zamierzonej kwoty.
Szkoda, bo idea jak najbardziej zacna. Ale kto wie, może jeszcze coś dobrego z tego wyjdzie? Jak nie oni to ktoś inny w końcu się za taki temat zabierze.
Aha, jeszcze odpowiedź na jedno pytanie: Co ich łączy ze Stratis? Odpowiedź jest prosta. Ich aplikacja ma działać na blockchainie Stratis. Ot, cała tajemnica.
Ps. Jak zawsze przypominam, że to nie jest porada inwestycyjna, a ja nie jestem doradcą finansowym. Jeżeli uważasz, że warto odpuścić lub zainwestować w ten projekt to Twoja wola. Najlepiej zrób na początek własną analizę. Przykładowo, z wykorzystaniem tej checklisty:
Jak sprawdzić kryptowalutę przed zainwestowaniem?
Dzięki PDFowi, który pobierzesz poniżej będziesz mógł w każdej chwili przypomnieć sobie co należy sprawdzić zanim dokonasz zakupu danego aktywa.
Do następnego! A w razie jakbyś miał Drogi Czytelniku tęsknić to tu znajdziesz wszystkie wcześniejsze artykuły o kryptowalutach i blockchain – Wszystko o kryptowalutach.
Zachęcam do odwiedzenia moich profili w mediach społecznościowych, byś mógł być na bieżąco:
