Lekki update to poprzedniego wpisu. Generalnie miałem już zakończyć z tematem Prokastynacji, jednak coś spowodowało, że musiałem zrobić kolejną część. Wyszedł wiec z tego 3-częściowy cykl. Będę starał się dziś streszczać, by nie zanudzać Was bardziej, wyczerpanym już raczej tematem.
W poprzednim artykule opisałem to jak moje wcześniejsze lenistwo, a następnie przeziębienie spowodowały, że miałem dwu tygodniową przerwę od wysiłku fizycznego.
Zapraszamy na darmowe szkolenie "Grafana dla początkujących".
Widzimy się 17 października o 13:00! . Zapisz się: https://asdevops.pl/s43/
Poprzednie części artykułów poświęconych prokrastynacji: https://blog.askomputer.pl/prokrastynacja-czyli-odkladanie-na-pozniej/ https://blog.askomputer.pl/prokrastynacji-ciag-dalszy-czyli-dlaczego-nie-warto-nic-przekladac/ |
Pech jednak chciał, że tego samego dnia, w którym opublikowałem poprzedni wpis wylądowałem w szpitalu. Zdajecie sobie sprawę co to oznacza. Kolejną przerwę. Na chwilę obecną doszedł kolejny tydzień bez uprawiania sportu. Ciężko mi w tym momencie powiedzieć czy na trzech tygodniach się skończy, bo tworzę ten tekst leżąc na szpitalnym łóżku 😉
Ze względu na te okoliczności, jeszcze raz Was zachęcam:
Nie odkładajcie niczego na później.
Człowiek ciągle przekłada jakieś zadanie, powtarzając sobie, że „zrobię to jutro”. Jednak jak stare, ludowe przysłowie mówi „Myślał kogut o niedzieli, a w sobotę mu łeb ucięli”, nigdy nie wiadomo co będzie jutro i jakie wystąpią okoliczności.
Oczywiście, nie chcę Cię drogi czytelniku krytykować jeżeli często zdarza Ci się coś przekładać. W takim wypadku byłbym hipokrytą. Sam widzisz, że mi również zdarza się czasami coś zaniedbać. Chcę Ci tylko zaprezentować przykład na własnej osobie. W końcu najlepiej jest się uczyć na czyichś błędach 😉
Taka ciekawostka:
Czy wiecie, że w szpitalach dalej używają kalki? Pierwszy raz w życiu nocowałem w szpitalu, więc dla mnie ten widok był mocnym zaskoczeniem 😉
Szybki link dla młodzieży: |
Myślałem, że teraz w erze komputeryzacji i ogólnie dostępnego dobra jakim jest ksero, sposób kopiowania przy użyciu kalek wyszedł z użycia. Jednak się myliłem. Znacie jeszcze podobne przykłady stosowania raczej archaicznych już dzisiaj przedmiotów? Dajcie znać w komentarzach.