Wczorajszym, krótkim komiksem, nawiązałem lekko do dzisiejszego tematu. Uznałem, że nie samą pracą i nauką człowiek żyje, więc można poświęcić trochę czasu na chwilę refleksji.
Zapraszamy na darmowe szkolenie "Grafana dla początkujących".
Widzimy się 17 października o 13:00! . Zapisz się: https://asdevops.pl/s43/
Na moim blogu staram się opisywać tematy od strony praktycznej. W Internecie oraz książkach można znaleźć wiele teorii związanych z branżą informatyczną. Problemem jest jednak gdy do zagadnienia należy podejść od strony praktycznej. W obecnych czasach, gdy dostęp do informacji jest bardzo szeroki (głównie dzięki internetowi), a rozwój technologii jest tak szybki, że nie zwykle ciężko jest opanować wszystkie dostępne technologie, zmieniły się wartości za jakie coraz częściej cenieni są pracownicy IT. Obecnie, coraz większe znaczenie ma szybkie wyszukiwanie rozwiązań problemów, a blogi takie jak ten powinny pomagać w ich znalezieniu.
Niemałe znaczenie w następujących obecnie zmianach ma także coraz większy rozwój Outsourcingu IT. W firmach zajmujących się obsługa informatyczną pracują często ludzie, którzy mimo braku specjalizacji w pewnych dziedzinach musza z dnia na dzień umieć rozwiązań niemal każdy problem. Tu przychodzi z pomocą „wujek Gogle” 😉 Przykładowo gdy administrator ma za zadanie włączyć filtrowanie pewnego typu załączników w systemie Microsoft Exchange, zapewne wpisze w Googlach hasło: „Filtrowanie załączników w Exchange 2010”. W tym momencie powinien móc trafić na tą stronę i znaleźć szukaną odpowiedź.
Oczywiście, nie chcę tu teraz umniejszać kompetencjom osób pracującym w tego typu firmach. Sam pracuję w branży Outsourcingu IT, więc ciężko mi krytykować ten typ pracy. Wiem również, że w takich miejscach możemy spotkać świetnych specjalistów w konkretnej dziedzinie. Wszystko tylko zależy z jaką firmą mamy do czynienia. Część przedsiębiorstw stawia na zatrudnianie jak najlepszych specjalistów, a część na zmuszaniu pracowników do częściowego zaznajomienia się ze wszystkimi możliwymi zagadnieniami informatycznymi. Wymarzony pracownik powinien znać się po części na Linuxach, Windowsach, Wirtualizacji. Dobrze by było gdyby znał się na administracji sieci oraz projektowaniu stron WWW. Najważniejsze jednak, by sprawnie posługiwał się Google 😉
Czy to dobry czy zły trend? Nie mi oceniać. Być może Wy macie ochotę podzielić się własnymi spostrzeżeniami na ten temat?