Podsumowanie Roku 2023

2023 przeleciał jak z procy. Jak co roku, prezentuję swoje, osobiste podsumowanie roku. Aczkolwiek nie ukrywam, że w tym roku miałem ochotę z tego zrezygnować. Ciągła gonitwa powoduje to, że ostatnio jakby coraz mniej czasu.

Na wstępie warto nadmienić, że w 2023 roku na tym blogu publikowali głównie inni autorzy niż ja. Dlatego w ramach przypomnienia, jestem Arek Siczek. Założyłem ten blogu, a obecnie pełnię tu rolę redaktora naczelnego. A to jest moje osobiste, podsumowanie roku 2023.

Co jest paradoksem, bo robię wszystko, by tego czasu odzyskać jak najwięcej. Dlatego też rozwijam zespół naszej firmy, by jak najwięcej zadań oddelegować. I po części to się udaje. Ale jednak… Pojawiają się inne tematy.

Jednak, po kolei. Tegoroczne zestawienie podzieliłem na 5 kategorii:

– rodzina

– biznes

– dom

– rozwój

– czas wolny

– zdrowie

Rodzina

Kolejny rok, w którym sporą rolę odgrywała rodzina. I kolejny w którym uczę się bycia ojcem. Nasz Tymek skończył półtorej roku i dawał ogromy radości. Obserwowanie, jak się rozwija to piękne chwile. Staram się mieć jak najwięcej czasu, by obserwować jak rośnie brzdąc. A to oznacza również zmiany w prowadzeniu firmy. Ale o tym za chwilę.

Pierwsze kroki, a za chwilę pierwsze bieganie i towarzyszenie mi podczas treningu gdy próbuje naśladować mnie podczas skłonów i rozciągania.

Wspólne zabawy i czytanie książeczki.

Pierwsze próby mowy.

Pierwsza wizyta u fryzjera.

Pierwsze urodziny.

Pierwsze zabawy w berka.

Integracja w żłobku.

Pierwsza choroba i stresy.

Pierwsze wyjście na sanki.

Widok małego, który biegnie do mnie i przytula się gdy przez dłuższy czas się nie widzieliśmy.

To piękne i magiczne chwile. Również dużo nowości. Dopiero się uczę i odkrywam świat ojcostwa. Jest trochę stresów i zdarzają się nerwy, ale chyba nigdy nie byłem bardziej szczęśliwy niż teraz. Z Tymusiem, nawet kolejki w sklepie się nie dłużą. Fajnie na niego popatrzeć, jak się uśmiecha.

Oczywiście, powiększająca się rodzina to również nowe wyzwania. Zarwane nocki, choroby ze żłobka, które potrafią rozłożyć cały dom.

Dlatego też tak jestem wdzięczny za poświęcenie żony, która wstaje w nocy gdy mały płacze i dzięki temu mogę rano wstać i dalej rozwijać naszą firmę podczas gdy ona odsypia z maluszkiem.

Poświęcenie

I przyznam, że w takim chwilach doceniam niesamowite poświęcenie kobiet. Naszych żon i matek, które wspierają w trudniejszych momentach.

Zdaję sobie sprawę, że zmiany o wiele mniej odbijają się na mnie niż na Paulę. Do tego doszła przeprowadzka ( o tym za chwilę). Paula jest fotografem. Nie mogła liczyć na to, ze po zakończonej przerwie macierzyńskiej, będzie miała swoją bazę klientów. Musiała zacząć wszystko od nowa. I w teorii, mogłaby teraz usiąść i narzekać, ale wybrała inną drogę.

Przygotowała specjalną szklarnię pod sesje zdjęciowe. Zaczęła na nowo budować swoją markę w nowym miejscu i szukać nowych klientów. W tym momencie ma tyle zleceń, że ciężko jest jej pomieścić wszystkich w kalendarzu.
Podziwiam ją za to co zbudowała przez ostatni rok.

Dom i przeprowadzka

Skoro już wspomniałem o przeprowadzce to grudniu minął rok odkąd wyprowadziliśmy się z Warszawy.

Nie chcę tu powielać tematu, bo regularnie dzielę się swoimi doświadczeniami na Instagramie>> https://www.instagram.com/arek_siczek/

Faktem jest jednak, że cały czas trwa u nas wykańczanie poszczególnych elementów domu. Na 2023 były pewne założenia co do skończenia kolejnych elementów budowy. Szczęśliwie, udało się to spełnić.

Aczkolwiek, jeszcze pewne rzeczy są do zrobienia.

Plus jest również taki, że na 2024 zostały jedynie te mniej krytyczne tematy. Np. ogród. A to oznacza, że temat domu powinien nas zdecydowanie mniej angażować.

I szczerze… to nie spodziewałem się, że tak angażujący jest to projekt. Sporo pracy i pieniędzy. I czasami człowiek sobie myśli, że można było po prostu kupić mieszkanie od dewelopera, każdą awarię zgłaszać administracji i nie przejmować się usterkami. Mimo wszystko, cisza i spokój na wsi oraz opcja rozłożenia się na leżaczku na własnej działce rekompensuje wszystko.

Zdrowie

Docieramy do tematu, z którego jestem totalnie nie zadowolony. W 2023 chorowałem niemal cały czas. Ciągłe przeziębienia, osłabienia, bóle gardła, katar, migreny. Było źle… Wyjątkowo źle. Może to zbliżająca się 40tka na karku, a może to, że nasz synek zaczął swoją przygodę w żłobku. A to oznacza przynoszenie wirusów ze żłobka do domu.

Mimo wszystko, odporność mam w tym momencie fatalną. I to jest jedno z głównych zadań w kontekście 2024. Poprawić odporność. Różnymi sposobami. Hartowanie, zimne prysznice i naturalne sposoby na odporność. Zobaczymy jak pójdzie.

Z bardziej pozytywnych rzeczy to zacząłem w listopadzie liczyć kalorie. I przyznam, że niesamowicie podskoczyła od tamtego momentu forma i energia. Gdyby jeszcze to tylko mniej angażowało czasu.

 

 

 

 

Firma

To był intensywny rok w kontekście rozwoju firmy.

Wydaliśmy nowe szkolenia:

– Monitorowanie Windows i Active Directory z użyciem Wazuh i Zabbix

– Docker Dla Administratora

– Fundamenty Kubernetes

– Zabbix W Godzinę

– NMAP – Skanowanie Sieci i Serwerów

Przychody w roku 2023 urosły o 10% w stosunku do 2022. Dalej super wzrost, ale widzę już delikatną zadyszkę i trzeba będzie się nieźle postarać, by w 2024 roku jeszcze bardziej poprawić wynik.

Rozwój

Osobiście, mocno stawiam na rozwój przez całe życie.

W 2023 najmocniej stawiałem na:

1. Prowadzenia szkoleń online na żywo. Nie będę ukrywał, ze na początku mocno mnie stresowały. Teraz coraz częściej czuję pozytywną energię. Nawet gdy ogląda mnie pół tysiąca osób.
2. Ojcostwo. Opieka i wychowanie małego brzdąca to również sporo lekcji dla mnie. Zmienia się mocno podejście do życia i codzienności.

Rozrywka

W temacie czasu wolnego, pasji i hobby to…

Duży minus

Nie udało mi się wyjechać na wakacje. Nie zwiedziłem żadnego, nowego kraju. Nowe obowiązki, rozwijanie firmy i budowa domu mi na to nie pozwoliły.

Był za to czas na mniejsze przyjemności. A do nich zaliczam:

– rozpoczęcie nauki strzelania z broni

– rozpoczęcie treningu z workiem bokserskim

– chill na działce, z dala od miejskiego zgiełku i dużo odwiedzin rodziny i znajomych

Książka roku:

Glukozowa Rewolucja

Film roku:

Niestety, w 2023 roku nie trafiłem na film, który by zrobił na mnie jakieś szczególnie wrażenie. Zaczynam się zastanawiać czy brakuje już dobrych pomysłów czy to może mnie już zaczyna nużyć kino. Zamieszczam 3 filmy z wyróżnieniem. Nie zachwyciły mnie w żaden sposób, jednak wg. Filmweb najwyżej je oceniłem. Są to:

Zostaw świat za sobą

Zabójca

Vanilla Sky

Ja wiem, Vanilla Sky to film z 2001 roku. Jednak… ja go po raz pierwszy obejrzałem, kilka miesięcy temu.